lądowanie na Jaworzynie

komentarzy 6 do wpisu “lądowanie na Jaworzynie”

1. 

   perzu77 said:

   http://www.cumulus24.pl/wp-content/uploads/2014/07/ladowicho-Jaworzyna.jpg

   # 29 lipca 2014 at 14:07
2. 

   mgo said:

   najlepiej się wykręcić i odlecieć z tej ciasnej doliny w piździec! 🙂

   # 30 lipca 2014 at 09:11
3. 

   perzu77 said:

   Jacek nie zdradza sekretó swojej góry ))..

   # 30 lipca 2014 at 20:26
4. 

   blackjack said:

   Jacek zdradza i to każdemu chętnemu! 1 lądowisko to polany u Ciebie oznaczone nr 3? słabo jakoś widze. jest w miare bezpieczne nawet w trudnych termicznych i wietrznych warunkach, kolejne miejsce to polany przy lini wysokiego napia, bezpieczne ale tylko wtedy gdy wieje mniej niż 3-4 m/s, poza tym parkingi w prawie bezwietrznych warunkach, natomiast ladowanie na dole trasy nr 2 to tylko awaryjne i lepiej uciekać od buli gdyż może niexle pozamiatać czlowiekiem. Nie ma co tu gadać, masz 600-700 nad start to mażna mysleć o odejsciu na Nowy Sacz, kierunek na Muszyne jest latwiejszy i wystarczy nawet 300-400 nad start. poza tym polecam;-) Jaworzynę!!!!

   # 30 lipca 2014 at 22:01
5. 

   perzu77 said:

   W niedziele ladowaliscie w pkt 3 czy 4
   oznaczonym na zdj (popatrz na link w opisie)

   # 31 lipca 2014 at 08:45
6. 

   blackjack said:

   3

   # 31 lipca 2014 at 21:02